środa, 27 maja 2009

o różach


Jak sadzić róże?

autorem artykułu jest Rafał Okułowicz




Róże są chyba najbardziej popularnymi krzewami ogrodowymi. Swoją popularność zawdzięczają nie tylko pięknym kwiatom, ale też różnorodności możliwych zastosowań. Na świecie występuje ponad 200 dzikich gatunków róż oraz wiele tysięcy odmian szlachetnych, dających wspaniałe kwiaty o różnych barwach i kształtach. Poza krzewami pięknie prezentującymi się na rabatach, są też odmiany pnące, które mogą zdobić ogrodzenia i pergole, a także formy szczepione na pniu, przypominające niewielkie drzewka.



Żywe róże mogą też zagościć w naszych domach. W kwiaciarniach już od dawna można znaleźć róże miniaturowe, które po zakupie uprawia się jako kwiaty doniczkowe. Potem jednak lepiej wysadzić je do ogrodu lub uprawiać w pojemniku na tarasie (wymagają okresu zimowego spoczynku i przechłodzenia, czego w ogrzewanym mieszkaniu im nie zapewnimy). W tym tekście jednak skupimy się na różach sadzonych w ogrodzie.



Najlepszą porą na sadzenie nowych krzewów na działce jest jesień. Róże sadzone o tej porze roku lepiej się ukorzeniają. Wiosną zaleca się jedynie sadzenie róż szczepionych na pniu, gdyż sadzone jesienią wymagają dosyć kłopotliwych zabiegów związanych z zabezpieczeniem ich przed mrozami. Przez cały sezon (od wiosny do jesieni) można sadzić róże kupowane w pojemnikach, które mają dobrze wykształconą, zwartą bryłę korzeniową.



Uwaga: kupując sadzonki róż, przyjrzyj się czy na pędach nie ma szarych lub brunatnych plam. Plamy mogą świadczyć, iż krzew jest chory. Korzenie sadzonek powinny być silne i posiadać wiele drobnych włośników. Szyjka korzeniowa powinna mieć grubość ponad 1,5 cm. Jeżeli kupujesz krzewy w pojemnikach, przyjrzyj się czy na powierzchni ziemi w pojemniku nie ma mchu, oraz czy korzenie są dobrze rozrośnięte i przerastają pojemnik. Dobrze rozrośnięte korzenie i brak mchu, świadczą o tym, iż krzew rzeczywiście był uprawiany w pojemniku. W przeciwnym razie lepiej zrezygnować z zakupu, gdyż zdarzają się oszustwa. Krzewy wykopywane z gruntu bywają sadzone do pojemników aby podnieść ich cenę. Takie sadzonki nie są jednak warte wyższej ceny.



Przed sadzeniem róż, trzeba odpowiednio przygotować glebę. Jeżeli gleba jest zbyt zwięzła, spulchniamy ją na głębokość 60 cm. Aby poprawić strukturę gleby dobrze jest wymieszać ją z torfem, kompostem lub obornikiem. Róże najlepiej rosną przy pH gleby wynoszącym 6,5. Jeżeli w ogrodzie gleba jest zbyt kwaśna, przed posadzeniem róż, należy glebę zwapnować.



Przygotowania wymaga też sama sadzonka, szczególnie jeżeli jest to sadzonka z nagim korzeniem. Korzenie takich sadzonek trzeba przed posadzeniem na około 20 minut zanurzyć w wodzie, aby pobudzić je do rozwoju.



Teraz można już wykopać dołek pod krzew. Dołek, do którego posadzimy różę, musi być na tyle głęboki, aby korzenie mogły w nim zwisać niemal pionowo. Korzenie powinny być rozłożone równomiernie. W czasie zasypywania korzeni, krzew lekko podciągamy do góry, co zapewni lepsze przyleganie gleby do korzeni. Po zasypaniu, ziemię wokół krzewu udeptujemy. Po posadzeniu każdy krzew obficie podlewamy.



Przed nadejściem zimy wokół nowo posadzonych krzewów z ziemi usypujemy kopczyki wysokości 20 do 30 cm, które zabezpieczą pędy i korzenie przed przemarznięciem. Dodatkowo, w grudniu, po nastaniu większych przymrozków, na kopczyki ziemi, warto nałożyć jeszcze warstwę kory oraz gałązki z drzew iglastych.



Tak posadzone róże będą na pewno pięknie zdobiły nasze ogrody. Życzę udanej uprawy :-)






--

Rafał Okułowicz jest twórcą poradnika Ogrody oraz Domy i Mieszkania.




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 21 maja 2009

projektowanie ogrodów


© Markus Haselböck - Fotolia.com

Ogrody, projektowanie ogrodów - style ogrodów w architekturze krajobrazu

autorem artykułu jest Weronika Gładka
Piękny dom potrzebuje pięknego ogrodu, razem tworzą bowiem nierozerwalną całość.

Z troską i pasją zaprojektowany przez profesjonalistów ogród będzie cieszył oczy następnych pokoleń, a jego charakter będzie odzwierciedlał pasje, marzenia i temperament gospodarza.
Architektura krajobrazu, czyli sztuka i nauka kształtowania zielonej części naszej przestrzeni, to forma niezwykłej rozmowy z roślinami. Dobry ogród bowiem to taki, w którym przyroda i człowiek wzajemnie dobrze czują się w swoim towarzystwie. Dlatego profesjonalne zaprojektowanie ogrodu wymaga poznania preferencji osób, które będą przybywać w nim i które będą go pielęgnować. Właściwie zaprojektowany ogród jest nie tylko piękny, ale i funkcjonalny. Dlatego w jego tworzeniu uwzględnić należy także warunki środowiskowe, jak położenie, nasłonecznienie i rodzaj gleby.



Przed zaprojektowaniem ogrodu należy się zdecydować jaki powinien on mieć charakter oraz jakie będzie spełniał funkcje.



Oczekiwana funkcjonalność ogrodu przekłada się w praktyce na rodzaj wykorzystanych roślin oraz jego strukturę przestrzenną. Wyróżnia się tutaj ogrody symetryczne, ogrody asymetryczne, ogrody geometryczne, ogrody nieregularne i kombinowane, czyli łączące dwie lub więcej struktury budowy.



Kolejnym ważnym czynnikiem, wpływającym na dobór roślin i ogólny projekt układu przestrzennego jest klimat, w jakim oczekujemy, aby wykonany był ogród. Współczesna nauka kompozycji zieleni oferuje wiele różnorodnych charakterów ogrodów, dzięki którym możemy zaprojektować ogród dopasowany idealnie do naszego usposobienia, temperamentu, a nawet zainteresowań i pasji, ale także oczywiście funkcji, jakie ma spełniać ogród oraz do klimatu i charakteru samego budynku mieszkalnego. Ze względu na inspiracje geograficzno – historyczne, wyróżnić możemy różne style ogrodów: kolonialny, śródziemnomorski, rustykalny, angielski, francuski, ogrody japońskie. Ogród może też być inspirowany naturą, formą zabudowań mieszkalnych, a nawet stylami sztuki, czego przykładem niech będzie: ogród skalny, ogród kwiatowy, ogród wiejski, ogród nowoczesny, ogród naturalistyczny, ogród barokowy czy dworkowy.
Taki właśnie profesjonalnie zaprojektowany i wykonany ogród może stać się niezwykłą ozdobą także i Państwa domu. Przytulny dom i piękny, funkcjonalny ogród stworzą Państwu niezwykły azyl, oazę spokoju, intymności i bezpieczeństwa. Własne miejsce na ziemi...

--
Projektowanie ogrodów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 18 maja 2009

zimowanie fuksji


© Julie Bryan - Fotolia.com

Kto jeszcze chce poznać 3 skuteczne metody jak przezimować fuksje?

autorem artykułu jest Ewa Maria Szulc




Jesień jest bardzo dobrym okresem na wybranie najlepszych roślin na przyszły rok. W szkółkach i sklepach jeszcze są roślinki, które są dosyć duże bo rosły przez cały sezon, a nie zostały kupione. Można je dokładnie obejrzeć, wybrać najokazalsze i najzdrowsze oraz przezimować jedną z poniższych metod i na wiosnę mieć już okazałą roślinę.



Fuksje rozmnażamy sierpień-wrzesień. W ubiegłym roku w połowie września obcięłam 3 gałązki długości 12 cm z wypatrzonej rośliny, użyłam ukorzeniacza i włożyłam je do doniczki wypełnionej ziemią. Przezimowały na domowym parapecie i przyjęły się wszystkie trzy.



Metoda # 1



Fuksje bardzo reagują na zmiany długości dnia i oraz ilości światła. Praktycznie nie jest możliwe utrzymanie kwitnienia po październiku. Mała ilość światła oraz krótsze dni powodują, że roślina zapada w stan pół-uśpienia.

Aby przezimować je w jak najlepszej kondycji, w październiku i listopadzie stopniowo należy zacząć ograniczać podlewanie. Ziemia nie może wyschnąć całkowicie, ale powinna być podlewana niewiele w tym okresie. Najlepszą metodą jest umieszczenie doniczki na spodku i pozwolić, aby ziemia pobierała wilgoć – wtedy znajdzie się ona bezpośrednio w okolicy korzeni i nie będzie potrzeby moczenia całej ziemi w doniczce.

Temperatury w czasie okresie spoczynku są bardzo ważne. Najlepiej jeżeli możemy zapewnić ok. 7-12C – to temperatura idealna. Im będzie wyższa, tym roślina wyprodukuje więcej wybiegniętych, rachitycznych gałązek. Fuksja zimowana w temperaturze 21C będzie rosła słabo i zwiększy się jej podatność na choroby oraz atak szkodników.



Przechowujemy roślinę w pomieszczeniu chłodnym, jasnym i przycinamy w połowie marca. Fuksje zwisające przycinamy w miejscach gdzie zaczynają wychodzić poza pojemnik, w którym rosną. Fuksje rosnące do góry, przycinamy do wysokości 30-40 cm, tak aby mogły wydać jak najwięcej nowych przyrostów.



Fuksje kwitną na gałązkach tegorocznych - przycięcie spowoduje bardziej intensywny przyrost. Nie każdą fuksję należy przycinać do wysokości 30-40 cm, można wyżej – to zależy również od wieku Twojej fuksji i jej wielkości.



Jeśli latem rosła bardzo intensywnie i jest duża, to przed następną wiosną należy ją przesadzić do większej doniczki.

Po przycięciu fuksje można przenieść do pomieszczeń, gdzie temperatura jest wyższa do ok. 18C w dzień, 12C w nocy. Ważne jest aby zacząć podawać nawóz przeznaczony do roślin kwitnących.

Jeżeli dysponujesz kompostem, to dodaj go do doniczki w trakcie przesadzania – wzmocni to roślinę i pomoże zawiązać większą ilość kwiatów.



Metoda # 2



Metoda polecana przez wielbicieli bonsai.



Jesienią należy usunąć wszystkie liście i kwiaty oraz przyciąć roślinę na wysokości pomiędzy 1/3 a połową wysokości. Jako zasadę ogólną bez względu na odmianę, można przyjąć że fuksję należy przyciąć na wysokości 10-20 cm.

Dobrze jest także usunąć 2-3 cm wierzchniej warstwy ziemi.



Jeśli chcesz, możesz również odchudzić korzenie swojej fuksji. W tym celu wyjmujesz fuksję z doniczki, usuwasz 1/3 ziemi wraz z częścią korzeni, usuwając przy okazji wszystkie brązowe i te, które wyglądają podejrzanie brązowo. Następnie umieszczasz ją w doniczce mniejszej o co najmniej 2 rozmiary i dodajesz świeżej ziemi. Powinna zimować w temperaturze ok.8 C.

Jeżeli nie możesz zapewnić takiej temperatury, umieść doniczkę w jasnym i najchłodniejszym pomieszczeniu z dala od źródeł ciepła. Doniczkę należy często odwracać, aby nie zmienić kształtu rośliny, która będzie rosła do światła.

Utrzymuj podłoże lekko wilgotne, ale nie mokre. Zraszaj fuksję miękką wodą raz dziennie lub raz na kilka dni. To pomoże pojawieniu się nowych liści. Gdy tylko pojawią się nowe liście, można uszczykiwać przyrosty w celu nadania pożądanego kształtu.



Metoda # 3



Jak przezimować fuksje w ogrodzie, grzebiąc je w ziemi, jeżeli nie masz miejsca ani w domu, ani w piwnicy. Metoda ta pochodzi z Kanady, kraju o podobnych i nawet surowszych warunkach klimatycznych.

Fuksje przycinamy do wysokości 20-30 cm, oczyszczamy z liści i kwiatów. A w ogrodzie wykopujemy dołek głębokości ok. 60 cm, wykładamy go przesuszonymi liśćmi lub trawą. Fuksję z doniczką kładziemy na boku, pokrywamy suchymi liści lub trawą i zasypujemy ziemią. Zaznaczamy miejsce gdzie zakopaliśmy roślinę. Dla pewności można okryć to miejsce dodatkową warstwą kory, gałęzi świerkowych czy innym materiałem izolującym od mrozu.

Kiedy miną mrozy, fuksje należy odkopać, usunąć wszystkie przyrosty (będą białe) i zacząć podlewać oraz nawozić nawozem 20-20-20 (NPK).

--

Nastrojowy Ogród - Więcej ciekawych artykułów na temat samodzielnego dbania o swój piękny i zdrowy ogród




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 17 maja 2009

nawadnienie


Automatyczne nawadnianie ogrodu, luksus czy standard?

autorem artykułu jest Mariusz Twar




Ale jak wszystkie nowinki techniczne z czasem stają się powszechne, tak i systemy nawadniające stały się dostępne dla większości posiadaczy ogrodów – również tych mniejszych i skromniejszych.



System nawadniający nie jest nowością. Podstawowy jego element, jakim jest zraszacz, wynaleziony został ponad siedemdziesiąt lat temu. Na pozostałe elementy systemu nawadniania związane z automatyką takie jak: elektrozawory, sterowniki, czujniki opadu czy wilgotności trzeba było jeszcze trochę poczekać aby podlewanie ogrodu mogło stać się całkowicie automatyczne.



Posiadacze systemów nawadniających nie muszą pamiętać o podlewaniu swojego ogrodu, system nawadniania uruchamia się samoczynnie, uwzględniając warunki atmosferyczne takie jak: wilgotność czy opady atmosferyczne. Podlewając ręcznie rzadko uda nam się dostarczyć roślinom dokładnie tyle wilgoci, ile potrzebują. Zazwyczaj dostarczymy za mało lub za dużo wody, ponadto zbiorowiska roślin, którymi obsadzona jest nasz ogród tworzą gatunki o bardzo zróżnicowanym zapotrzebowaniu na wodę – co dla jednego gatunku jest zbyt sucho, dla drugiego może być zbyt wilgotno. Mając automatyczny system nawadniający można zatem komponować obok siebie nasadzenia roślin wymagających dużej ilości wody – np. trawniki obok roślin nie znoszącymi „przelania”, np. iglaków. Każda z rośli otrzymuje przeznaczoną dokładnie dla siebie porcję wody. Najważniejsze jest jednak, że ogród jest nawadniany podczas naszej nieobecności i nawet podczas największych upałów możemy być pewni, że nasze ulubione rośliny nie zginą z braku wody.



Cały system podzielony jest na strefy, co pozwala na nawadnianie ogrodów o bardzo zróżnicowanych nasadzeniach, oraz umożliwia oryginalne aranżacje przestrzeni ogrodu według najbardziej fantazyjnych pomysłów. Współczesne systemy nawadniające mają budowę modułową, wspomniane wcześniej strefy. Nawet duży system nawadniający można złożyć z takich „klocków”, jak również stopniowo rozbudowywać system w miarę naszych możliwości i potrzeb. Współczesne systemy wykorzystują standardowe pompy hydroforowe bez konieczności budowania specjalnych dostosowanych do systemu hydroforni, co wpływa na znaczne obniżenie kosztu instalacji systemu nawadniającego i czyni takie przedsięwzięcie uzasadnionym ekonomicznie nawet w stosunkowo niewielkim ogrodzie.



Koszt instalacji automatycznego nawadniania uzależniony jest od wielkości ogrodu, im ogród większy, tym mniejszy jest koszt zainstalowania systemu, liczony na 1 metr kwadratowy, należy bowiem pamiętać, że w systemie nawadniającym występują elementy stałe, niezależne od wielkości systemu (np. sterownik, czujnik pogodowy, pompa). Ceny nawodnienia jednego metra kwadratowego ogrodu o powierzchni do 1000m2 kształtują się w granicach 10 - 14 zł, a powyżej 3000m2 są niższe i wynoszą niewiele ponad 6zł za m2.



Nakłady inwestycyjne poniesione na zakup i montaż systemu zwrócą się stosunkowo szybko (przeciętnie po 5 latach), ponieważ systemy nawadniająca zużywają nawet do 70% mniej wody niż tradycyjne, ręczne podlewanie, w trakcie którego większość wody albo nie trafia do korzeni roślin, albo szybko wyparowuje.



Można zatem stwierdzić, że automatyczne systemy nawadniania przestały być luksusem, dostępnym posiadaczom ogrodów o nieco zasobniejszych portfelach, a stają się coraz częściej niezbędnym standardem.






--

MójOgród - Profesjonalne nawadnianie


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 14 maja 2009

zaprojektuj swój ogród


Projektowanie ogrodów - zaprojektuj swój ogród samemu

autorem artykułu jest Weronika Gładka




Jeśli jednak postanowiłeś sam się tym zająć, dobrze jest poznać pewne wskazówki dotyczące projektowania ogrodów. Na początku nie należy zbytnio dokładnie planować nasadzeń na naszym ogrodzie. Projektowanie zieleni nie jest tak łatwe jak sie moze wydawać, dlatego trzeba trochę poeksperymentować z wybranymi przez nas roślinami i ich kompozycjami, by na końcu osiągnąć zamierzony i satysfakcjonujacy efekt. Spróbuj sobie wyobrazić ogrody i zieleńce przeładowane roślinami, zarastającymi się wzajemnie. Albo usychające rośliny z powodu zastosowania złej ziemi lub nieodpowiedniego miejsca ich nasadzenia.



Jednym z najbardziej ciekawych aspektów posiadania ogrodów i zieleńców jest to, że praktycznie każdy ogród jest inny i jest odbiciem osobowości jego właścicieli. Jednak każdy projekt ogrodu opiera się na tych samych podstawowych zasadach, które narzucają zarówno wygląd ogrodu jak i jego ostateczną funkcjonalność. Wiele osób ma wrodzone wyczucie tych zasad ale są i tacy którzy muszą się wszystkiego nauczyć na własnych błędach. Ogrody to nasza wizytówka. Aby więc nie tracić czasu i dosyc szybko stać się właścicielem wymarzonego ogrodu warto poznać kilka dobrych i podstawowych zasad projektowania ogrodów i zieleni lub zlecić projektowanie ogrodów specjaliście. Fachowy architekt krajobrazu dzięki odpowiedniemu wykształceniu i wieloletniemu doświadczeniu wykona projekt ogrodu zgodny z naszymi indywidualnymi potrzebami oraz odpowiednimi wymaganiami. Architekt krajobrazu pomoże nam dostosować projekt ogrodu do naturalnego usytuowania miejsca przeznaczonego na nasz azyl i naszą oazę relaksu. Rozważy wiele czynników uwzględniając w szczególności typ gleby, topografie terenu, nasłonecznienie, położenie działki względem istniejących w terenie obiektów, warunki hydrologiczne itp. Te okoliczności wpłyną na zaprojektowanie wszystkich elementów ogrodu. Ogród tak więc może mieć różne charaktery: praktyczny, estetyczny, funkcjonalny, atrakcyjny wizualnie, popisowy, naturalny. Architekt krajobrazu, jeśli będzie taka potrzeba znajdzie również “złoty środek” aby sprawnie w tym jednym miejscu połączyć wszystkie wymienione funkcje. Sposób zestawienia różnorodnych elementów spowoduje istotny wpływ na efekt końcowy naszego ogrodu. Szczególny wpływ na wygląd ogrodu ma dobór odpowiednich gatunków roślin. Istnieje wiele takich roślin,którym sprzyja silne nasłonecznienie i sucha gleba oraz takich, które preferują ciemne lub całkowicie zacienione miejsca. To do architekta krajobrazu należy odpowiedni dobór gatunkowy. Koncepcja ogrodu jest więc ciągłym poszukiwaniem kompromisu między wymarzonym projektem i realiami. Warto od razu opracować kompleksowy projekt ogrodu i zieleni, nawet jeśli nie możemy od razu zrealizować go z różnych powodów w całości. Profesjonalny projekt ogrodu powinien zawierać takie elementy jak: właściwy dobór gatunkowy roślin, uwzględnienie ukształtowania terenu, elementy wodne: oczka wodne, strumienie, fontanny, rozplanowanie ścieżek i układ nawierzchni, elementy małej architektury, projekt oświetlenia, nawodnienie ogrodu i trawnika.



Brak kompletnej i jednolitej koncepcji zieleni może spowodować, iż nasz ogród/ zieleniec będzie się składał z przypadkowych niepowiązanych ze sobą funkcjonalnie i estetycznie części. Jak zatem widać projektowanie ogrodów i terenów zieleni to zajęcie dla wykwalifikowanych i doświadczonych architektów krajobrazu. Działając samemu, można przejrzeć gotowe projekty ogrodów umieszczane na przykład w magazynach ogrodniczych lub na stronach firm ogrodniczych, a potem dostosować je do naszych oczekiwań i pragnień. Posiadając własny projekt zieleni i ogrodu pozostanie nam już “tylko” przystąpić do budowy swojego wymarzonego ogrodu. Ale to juz inna historia...

--

Projektowanie ogrodów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 13 maja 2009

Ogród w maju


Ogród w maju
autorem artykułu jest alina kal
SAD
Nawożenie sadu Jezeli do tej pory nie nawoziliśmy roślin owocowych to początek maja to ostatni termin. Teraz dajemy połowę dawki i na koniec maja drugą połowę.

Nowo posadzone drzewka nawozimy tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że się przyjęły
Susza w sadzie.
Pamiętajmy o podlewaniu drzewek i krzewów. Wokół roślin robimy misy z ziemi, do których jednorazowo wlewamy 8-10 l wody.
Formujemy korony.
W pierwszych latach po posadzeniu drzewka należy formować tak, aby między przewodnikiem a gałązkami był w przybliżeniu kąt prosty.
Odchwaszcamy truskawki, ponieważ chwasty stanowią dla nich bardzo dużą konkurencję o owdę o składniki pokarmowe.
WARZYWNIK
Dla zapewnienia sobie ciąełości zbioru waryw systematycznie malezy wysiewać nasiona. Do 20 maja wysiewamy sałatę i rzodkiewkę. Do końca maja można siać marchew i buraka do przechowywania na zimę.

Od 10 maja wysiewamy fasolę szparagową i tyczną. Między 10 a 15 maja wysiewamy ogórki, dynię, kabaczki, cukinie.
Po 15 maja sadzimy rozsadę pomidora, ogórka, papryki, selera kapusty.
Zobacz następujace poradniki aby dowiedzieć się więcej o pracach w ogrodzie. My często sięgamy do różnych zródeł wiedzy.
Poradnik ogrodniczy
4 pory roku na działce
Wszystko o ogrodzie
Drzewa w ogrodzie
Krzewy i drzewa lisciaste w ogrodzie
Róże w ogrodzie

ABC ogrodnictwa dla poczatkujących
777 radz ogrodnictwa
Moja szkoła ogrodnictwa
Praktyczna encyklopedia ogrodnictwa

--
markowe ubranka dla dzieci


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ciekawe blogi